piątek, 24 grudnia 2010

Nie wolno

Czasem mam wrazenie ze zwrot " nie wolno", to slowa ktore powtarzam od rana do nocy w ilosciach nieograniczonych:
nie wolno na schody
nie wolno bic mamy - tak tak ostantio obrywa mi sie po twarzy grrr
nie wolno jesc z kociej miski,
nie wolno wchodzic na drabine
i tak dalej...

Mala Zu stala sie prawdziwym eksplorerem:), chodzi po schodach, na czworaka ale jest w stanie niezla predkosc uzyskac!
oglada rybki, zbiera wszystkie paprochy z ziemi, rwie papiery i zrzuca zabawki i inne przedmioty jak ma okazje.

A, i sama pokazuje sobie palcem ze " nie wolno".

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz