Mała Zu wczoraj dzielnie zniosła 2 serię szczepień. Mama małej Zu tym razem nie uroniła żadnej łzy i była równie dzielna.
Dziś z kolei Szefowa dostała małej temperatury i zmęczona śpi w swoim łóżeczku, mama trochę się martwi,ale po szczepieniach tak czasem bywa.
Za to jak tuli Szefową to nie może się nadziwić porównaniu, że to teraz taki mały, ciepły i słodki cukiereczek jest.
piątek, 21 maja 2010
Subskrybuj:
Komentarze do posta (Atom)
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz